środa, 24 kwietnia 2013

Dokąd zaprowadzi nas lewica?

Dawno nic nie pisałem i gdyby nie przedostatni dzień zwolnienia lekarskiego, to pewnie dalej bym tego nie zrobił. W ostatnim czasie miało jednak miejsce zbyt wiele jeżących włosy na głowie "incydentów", że nie można obok nich przejść obojętnie. Właśnie tymi "incydentami" chciałbym się dzisiaj zająć.

http://4.bp.blogspot.com/-i5P6ULvtFUc/UIfRiLI0s8I/AAAAAAAABKM/mGssOnJca9E/s640/aborcja0.jpg

W miesiącu kwietniu doszło do zatrzymania Lucyny D. z Lubawy, która zamordowała troje swoich nowo narodzonych dzieci a ich zwłoki ukryła w zamrażalce. Osobiście sam wymierzyłbym jej sprawiedliwość, ponieważ mimo, że jestem katolikiem, to niektórych czynów nie potrafię zrozumieć ani tym bardziej przebaczyć, ale mniejsza z tym.
Po początkowym szoku przyszła mi do głowy myśl jak ludzie typu Wanda Nowicka będą mogli usprawiedliwiać tak "liberalne" postępowanie. Skoro według lewackiej ideologii aborcja nie jest niczym złym, skoro nie można powiedzieć kiedy stajemy się ludźmi, skoro w mediach dominuje lewacki głos, że to co w brzuchu kobiety i to co z niego wychodzi jest jej, to chyba naprawdę nie może dziwić, że doszło do takiej zbrodni.
"Kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą" jak to mawiał Joseph Goebbels. Skoro można wmówić ludziom, że jest wspaniale, mimo że sytuacja jest coraz bardziej tragiczna, skoro można wmówić ludziom nieszczęśliwym, że mają cholerne szczęście, to zastanawia mnie skąd teraz te krzyki oburzenia ludzi, którzy jeszcze do niedawna debatowali na temat, kiedy dziecko można uważać za człowieka: czy gdy skończy roczek, czy gdy pójdzie do szkoły, czy jeszcze kiedy indziej?
Nie tak dawno zmasowany atak medialny na Jarosława Kaczyńskiego i PiS doprowadził do tragedii w Łodzi. Nie można więc się dziwić, że tak brutalny atak na ludzkie życie i decydowanie przez "autorytety" od kiedy jesteśmy ludźmi doprowadził do tego, do czego doprowadził. Przykro mi o tym pisać, ale boję się, że niedługo dojdzie do sytuacji, w której osoby takie jak Lucyna D. będą niczym pewna pani, która "dokonała" aborcji walczyć o "odszkodowanie" w Strasburgu za to, co "dokonały" i zwyciężą. Do tego w mojej ocenie to wszystko prowadzi i jeśli się w pewnym momencie nie otrząśniemy z tego absurdu, to zostanie przekroczona kolejna granica, za którą tym razem już nie będzie odwrotu.

http://i.iplsc.com/zgromadzenie-narodowe-przyjelo-ustawe-zezwalajaca-na-malzens/00029JY3QU1O99HQ-C116-F4.jpg

Wczoraj francuski parlament przyjął ustawę zezwalającą na "małżeństwa" wszystkich płci, czyli jak wszyscy wiemy, zezwolił de facto na wchodzenie w związek małżeński homoseksualistów.
Na lewackich przedstawicielach tamtejszego parlamentu nie zrobiły większego wrażenia kilkuset tysięczne i kilkumilionowe demonstracje  nie zgadzających się na to Francuzów. Po raz kolejny okazało się, że kilkaset osób może decydować o tym, co jest moralne, a co zepsute, co jest dobre, a co złe. Mój stosunek do homoseksualizmu wyraziłem w tekście Jeśli nie "Homofobia" to "Mowa nienawiści" i dlatego mogę teraz chyba tylko napisać, że tego typu ustawa jest coraz bliższa wprowadzenia w naszym kraju. W związku z tym będziemy musieli się już niedługo zacząć przygotowywać na wykreślenie ze słownika słów "Mama" i "Tata" oraz ich synonimów, które zostaną zastąpione przez słowa "Rodzic A" i "Rodzic B". Nie piszę tego w żartach. Skoro tego typu "zabieg" przeszedł w Hiszpanii, to czemu nie miałby przejść w Polsce?

http://wpolityce.pl/site_media/media/cache/14/84/1484b4f0d87dcadf031d411f3dd33a60.jpg

Ostatni aspekt, jaki chciałbym dzisiaj poruszyć, to nowoczesna "edukacja seksualna", którą zaproponowali ludzie z MEN. W pierwszej kolejności rozumiem pomysł Palikociarni na obniżenie wieku pozwalającego kobietom na kopulację do 13 roku życia. Skoro według MEN 12-letnie dzieci powinny potrafić "komunikować się w celu uprawiania bezpiecznego seksu", to czemu niby ktoś miałby odmówić im praktyki, skoro będą posiadać wszelką możliwą teorię?
Skoro według MEN 6-letnie dzieci powinny rozumieć pojęcie "Akceptowalny seks", to pedofile dostaną teraz otwarte na oścież drzwi, dzięki którym będą mogły dokonywać swoich zwyrodnień i zboczeń. Nie będę się rozpisywał na ten temat, ponieważ każdy, kto ma mózg zdaje sobie sprawę jak wielkim niebezpieczeństwem mogą okazać się te zmiany oraz "inny punkt widzenia" przez nie spowodowany, który jeszcze bardziej cofnie nas do okresu średniowiecza, kiedy to tego typu zachowania były uważane za coś normalnego.
Mam przed oczami sytuację, w której oskarży się pedofila o molestowanie lub stosunek dziecka, a on odpowiada: "Przecież dziecko miało edukację seksualną i wiedziało, czym jest seks. Ja go do niczego nie namawiałem. Samo przecież wiedziało, co jest dobre a co złe". Wiem, że podchodzi to pod absurd, ale ileż już razy byliśmy świadkami zakorzenienia się w opinii publicznej takich właśnie absurdów? BA! Ileż razy absurdy były akceptowane i/lub orzekane przez sądy, które jak wiemy mają prawo do decydowania, co jest sprawiedliwe i moralne, a co nie?
Oprócz tego wszystkiego wiadomo wszem i wobec, że gdziekolwiek nie przeprowadziłoby się badań dotyczących wieku, w którym odbyło się pierwszy stosunek - jest on tym niższy wszędzie tam, gdzie jak najwcześniej próbuje się wytłumaczyć dzieciom "aspekty seksu".

Opisałem trzy sprawy, które dobitnie pokazują, w jakim kierunku zmierzamy. Coraz więcej relatywizmu moralnego, coraz więcej ingerencji państwa, coraz mniej wolności. Będzie niezwykle trudno zatrzymać ten cały pseudo-postęp. Jeśli bowiem jest jeszcze jakakolwiek szansa, że ta nowocześnie moralna rewolucja się zatrzyma, to trzeba jak najszybciej podwinąć rękawy i zabrać się do pracy, żeby te i wiele innych nie opisanych przeze mnie patologii, nie mających nic wspólnego ze zdrowym rozsądkiem, wyeliminować.

PS. Jak wiadomo 2 maja odbędzie się marsz środowiska "GW" w którym weźmie udział Prezydent Bronisław Komorowski. Plakat reklamujący ten marsz wygląda następująco:
http://portalmedialny.pl/media/images/original/md5/3/8/389a8f0cf217d3f91fe6862cf48c0026/Orzel_moze.jpg

Swego czasu miasto Sosnowiec reklamowało się plakatem, na którym młody chłopak pokazywał taki sam gest, jaki pokazuje orzeł swoim prawym skrzydłem. Wówczas zaprzyjaźniona stacja wyemitowała materiał mówiący jak bardzo gest ten obraża homoseksualistów. Jak jest teraz? :)

Tomasz "Geolog"
Pozdrawiam Serdecznie

3 komentarze:

  1. guru lewicy to chyba obecnie peter singer co to chwali zofilię, aborcję a przy tym uważa, że zdrowa świnia ma większe prawo do życia niż chore dziecko. Ten relatywizm mnie u lewicy rozpierdala, ze niesamowicie. Zastanawiam się tak czy dałoby się relatywistycznie "wytłumaczyć", że danie takiemu lewakowi w ryj toż to wcale nie musi być coś złego a nawet dobrego no bo przecież nie może być tak, że strzał w ryj lewaka jest jednoznacznie zły.

    pozdro

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Teoria i bardzo przepraszam za długie nie odpisywanie, ale jakoś zupełnie nie mam ostatnio czasu.

      Słyszałem kiedyś w serialu "Hoży Doktorzy" jak doktor Cox powiedział pół-żartem, pół-serio, że ptasia grypa, świńska grypa i każda inna zwierzęca grypa rozprzestrzenia się, bo jakiś "geniusz" akurat musiał uprawiać seks z danym zwierzęciem.

      Odnośnie jeszcze tego lewackiego relatywizmu. W TV Republika zapytano red. Żakowskiego, co oznacza wyrok sądu w sprawie Beaty Sawickiej, czy teraz przestępcy mogą czuć się bezkarnie i na potęgę brać łapówki, ponieważ będzie im za to grozić tylko odpowiedzialność moralna, on odpowiedział: wręcz przeciwnie. Tyle, że chyba sam rozumiał swoje uzasadnienie ;-)

      Pozdrawiam

      Usuń
    2. tak to już z tą lewacką logiką jest, że nie nadążysz.

      PS. Mam nadzieje, że teraz jakoś częściej Waćpana będzie można złapać.

      pozdro

      Usuń